Adapciaki na czterech wydziałach WUM

Jak się odnaleźć na uczelni? Do kogo w razie potrzeby zgłosić się po pomoc? Czym zajmuje się Zarząd Samorządu Studentów? Na te i wiele innych pytań odpowiadali studenci starszych lat, przedstawiciele władz uczelni i pracownicy dziekanatów podczas dni adaptacyjnych, czyli adapciaków, dla osób rozpoczynających naukę na pierwszym roku studiów w języku polskim.

- Zależy nam żebyście już od początku poczuli się tutaj pewnie i wiedzieli, że jesteście częścią społeczności akademickiej, w której każdy odnajdzie miejsce dla siebie – mówiła na dniu adaptacyjnym Wydziału Nauk o Zdrowiu Maria Jędrzejczyk, przewodnicząca samorządu wydziałowego. – Wiem, że początki bywają trudne. Nowe środowisko, nowi ludzie, nowe wymagania. Dlatego właśnie jesteśmy tutaj dla was. 

Natomiast prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska, prorektorka ds. klinicznych i inwestycji podczas dnia adaptacyjnego na WL przekonywała:

 – Przed państwem wielka przygoda, którą sami będziecie kreować, która teraz może budzi lęki, ale skoro tu jesteście, to dacie radę. Musicie tylko uwierzyć w siebie. Jesteście silni i przetrwacie ten trudny rok. Sama też blisko ćwierć wieku temu siedziałam tam, gdzie wy i też dałam radę. To co teraz zdobędziecie, to nie tylko wiedza i konkretne umiejętności. Nawiążecie też przyjaźnie, które przetrwają do końca życia.

Co robią samorządy wydziałowe, o co główny

Przedstawiciele samorządów wydziałowych prezentowali członków zarządu. Wyjaśniali również, że ich działania polegają m.in. na reprezentowaniu studentów, udziale w egzaminach komisyjnych, organizowaniu wydarzeń takich jak dni adaptacyjne, promocji wydziału (np. w studenckich mediach społecznościowych). Samorząd wydziałowy to również pierwszy adres, pod którym nowy student może znaleźć informację, pomoc i wsparcie.
Podczas dni adaptacyjnych nie zabrakło również prezentacji Zarządu Głównego Samorządu Studentów WUM. O jego działalności mówiła przewodnicząca - Anna Kupczak. 

Jak, gdzie, kiedy - drogowskazy na czas studiowania

Podczas spotkań adaptacyjnych wiele miejsca poświęcono praktycznym wskazówkom dla pierwszorocznych studentów. Można było dowiedzieć się, gdzie znaleźć plan zajęć, jakie formalności załatwić jeszcze w październiku, jak wygląda organizacja roku akademickiego, jakie dokumenty każdy student musi znać, u kogo załatwiać sprawy związane z tokiem studiów… Prowadzący wyjaśniali też podstawowe pojęcia związane ze studiowaniem takie jak fakultet, czy punkty ECTS. Podsumowaniem części informacyjnej był quiz o prawach studenta, w którym można było wygrać nagrody. 

Wiele cennych wskazówek studenci pierwszego roku mogli usłyszeć również od przedstawicieli władz wydziałów.

- Jeśli chodzi o filozofię kształcenia dokonujecie właśnie wielkiego skoku. To jest szkolnictwo wyższe, które definiuje się przez słowo studiowanie, a studiowanie jest czymś innym niż uczenie się, niż nauka do klasówki – podkreślał prof. Mariusz Gujski, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu. – Szczególnie na początku studiów wielu osobom będzie trudno dopasować się do tego wymagającego procesu. Jeśli zatem nie rozumiecie czegoś, o czym mówił wykładowca, skontaktujcie się z nim po zajęciach, powiedzcie, że macie braki. Taką postawą niczego nie tracicie, a tylko zyskujecie szacunek i tylko wtedy możemy wam pomóc.  

Wykładowcy zachęcali również do systematyczności i rozwoju.

- Chciałabym was bardzo prosić o systematyczność – mówiła natomiast prof. Renata Główczyńska, prodziekan ds. studenckich I-II roku. – Systematyczność jest warunkiem sukcesu. 

– Jesteśmy otwarci, jesteśmy uczelnią, która stawia na komunikację, na dobre relacje  – przekonywała prof. Agnieszka Mielczarek podczas dnia adaptacyjnego na Wydziale Lekarsko-Stomatologicznym. – Oprócz tego, że będziecie zdobywać wiedzę, kompetencje, umiejętności, macie również szansę uczestniczyć w pracach kół naukowych do czego bardzo gorąco zachęcam. 

A co robić, gdy pojawi się problem? Dr hab. Agnieszka Bazylko, prodziekan Wydziału Farmaceutycznego ds. kształcenia na kierunku farmacja radziła, aby nie czekać do ostatniej chwili. 

- Jeśli potrzeba, pomagamy. Podkreślam jednak, nie zostawiajcie problemu na ostatnią chwilę. Przychodźcie do nas wcześniej, nie na sam koniec, kiedy już rzeczywiście nic zrobić się nie da – ostrzegała prodziekan. 

Zwróciła też uwagę, że na Wydziale Farmaceutycznym jest bardzo dużo regulaminów, które trzeba znać. Każde laboratorium ma regulamin pracy, z którym trzeba się zapoznać i się do niego stosować.

Koła naukowe i działania pozanaukowe

Studia to nie tylko zajęcia i egzaminy, ale także rozwijanie pasji naukowych i pozanaukowych, dlatego na dniach adaptacyjnych byli przedstawiciele organizacji studenckich, takich jak: IFMSA-Poland Oddział Warszawa, PTSF (Polskie Towarzystwo Studentów Farmacji) Oddział Warszawa, PTSS (Polskie Towarzystwo Studentów Stomatologii) Oddział Warszawa,  STDL (Studenckie Towarzystwo Diagnostów Laboratoryjnych) WUM, STN (Studenckie Towarzystwo Naukowe) WUM, AZS WUM oraz studenckie koła naukowe. 

Na dniach adaptacyjnych obecny był też zespół Akademickiego Biura Karier, który prezentował, czym zajmuje się biuro i co ma do zaproponowania studentom – a są to doradztwo zawodowe i coaching. 

O aktywnościach sportowych i wyjazdach zagranicznych mówił natomiast Ignacy Sakiewicz, marszałek Uczelnianego Parlamentu Studentów. Zachęcał nowo przyjętych, aby zapisywali się do sekcji sportowych. Na WUM jest ich bardzo dużo. Niektóre z nich liczą po kilka osób. Inne – największe, czyli pływacka i wspinaczkowa – nawet do 50. Można trenować rekreacyjnie, można też sportowo. Ignacy Sakiewicz mówił również o programie Erasmus +:

- Dlaczego warto wyjechać na Erasmusa i dlaczego warto wyjechać z właśnie z WUM?. Dlatego, że na naszej uczelni jest to naprawdę bardzo proste – przekonywał. - Nie bójcie się bariery językowej. Sam nie jestem wybitnym orłem, jeśli chodzi o znajomość angielskiego – a sobie poradziłem. Przez 5 miesięcy byłem w Portugalii, a potem jeszcze przez 3 miesiące w Turcji. Pamiętajcie, że przy rozpatrywaniu wniosków ważna jest średnia. Liczą się też dodatkowe punkty, które można uzyskać za granty, czy publikacje naukowe, ale również za udział w konferencjach, czy ich organizację.

Warto dodać, że dniom adaptacyjnym na WNoZ i na WF towarzyszyły prezentacje na stoiskach w holu Centrum Dydaktycznego. Dotyczyły kierunków i działających na nich kół naukowych. 


Goście i organizatorzy dni adaptacyjnych

Na dniu adaptacyjnym Wydziału Lekarskiego obecni byli: prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska, prorektorka ds. klinicznych i inwestycji; prof. Paweł Włodarski, dziekan WL; prof. Renata Główczyńska, prodziekan ds. studenckich I-II roku WL; dr hab. Anna Iwan, opiekun pierwszego roku WL, oraz pracownicy dziekanatu.
Na dniu adaptacyjnym WNoZ obecni byli: prof. Mariusz Gujski, dziekan WNOZ; dr hab. Łukasz Czyżewski, prodziekan ds. pielęgniarstwa WNoZ, dr hab. Patryk Rzońca, prodziekan ds. dietetyki i ratownictwa medycznego WNoZ; dr hab. Justyna Teliga-Czajkowska, prodziekan ds. położnictwa WNoZ; dr hab. Filip Raciborski, prodziekan ds. zdrowia publicznego WNoZ; prof. Robert Gałązkowski, kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego WNoZ oraz pracownicy dziekanatu. 
Na dniu adaptacyjnym WF obecni byli: dr hab. Piotr Luliński, dziekan WF; prof. Olga Ciepiela, prodziekan ds. kształcenia na kierunku analityka medyczna WF; dr hab. Agnieszka Bazylko, prodziekan ds. kształcenia na kierunku farmacja WF;  dr Agnieszka Zielińska, opiekunka I roku analityki medycznej WF; dr Anita Śliwińska, opiekunka I roku farmacji WF oraz pracownicy dziekanatu
Na dniu adaptacyjnym WL-S obecni byli: prof. Agnieszka Mielczarek, dziekan WL-S, dr hab. n. med. Joanna Peradzyńska, prodziekan ds. kierunków: audiofonologia z protetyką słuchu, higieny stomatologicznej i logopedii ogólnej i klinicznej WL-S oraz pracownicy dziekanatu;

Organizatorami dni adaptacyjnych były poszczególne samorządy wydziałowe.